piątek, 6 czerwca 2008

:)

Piękny poranek!! Szkoda, że moja siostra dziś pojechała do Krakowa. Czemu w Skarżysku jest tak ciężko o pracę? Gdyby siostra mieszkała w naszej miejscowości byłoby mi znacznie łatwiej w codziennym życiu. Niestety takie już czasy, iż za pracą migruje się tam gdzie jej więcej. Mimo wszystko mam nadzieje, że wreszcie będzie z tym lepiej i Kasia będzie mogła wrócić do domu. Nigdy nie wiązała się z Krakowem i zakłada, że może wreszcie pojawią się perspektywy pracy oraz powrotu.
Wiadomość, jaką Wam teraz przekażę dostałem wczoraj, dlatego przepraszam, że dopiero dziś się nią dzielę. Nie wiem na ile jest pewna mimo że pochodzi pośrednio od administratora. Z tego co przekazała Asia kosztorys podjazdu jest już wyliczony. Na dniach ma powstać projekt hmm mam nadzieję, że wszystko zostanie pomyślane tak by mnie było wygodnie i nie utrudniało dostępu do wsypów piwnicznych. Cieszy to że jednak pomijamy pomysł windy. Do realizacji planu jeszcze daleko gdyż czekać trzeba na decyzje o dofinansowaniu przez PCPR no i postarać się o resztę pieniędzy. PCPR jeśli przychyli się może dać miedzy 50 a 80% kosztu.
Na koniec chciałbym pochwalić się że dzięki tej stronce i w ogóle naszym działaniom poznałem kilka fajnych osób. Myślę że część tych znajomości przetrwa hmm może nawet rozwinie się w przyjaźń. Chciałbym, aby tak się stało i bardzo się cieszę z tego. Na tą chwilę to wszystko co chciałbym Wam napisać. Myślę, że napiszę coś jeszcze później wiec zajrzyjcie jeszcze do mnie. Miłego dnia!! Wracam do pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz