środa, 5 sierpnia 2009

Cześć. Dziś ostatni dzień pracy przed ślubem i urlopem. Mam trochę dość… odpoczynku chwilowo nie widać ale może przynajmniej będzie trochę więcej czasu. Dziękuję wszystkim za życzenia i miłe komentarze i przepraszam że chwilowo nie mogę odezwać do wszystkich z osobna. Mam mętlik w głowie i zaczyna łapać mnie jakieś rozdrażnienie. Zawsze tak jest gdy w ważnych chwilach nie mogę zaplanować sobie czegoś ze względną jasnością.
Trzymajcie kciuki do niedzieli by wszystko potoczyło się dobrze.papa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz