środa, 1 lutego 2017

Praca dla ON

http://fundacjajedynatakamissnawozku.blogspot.com/2017/01/zatrudnienie-osob-z-niepenosprawnoscia.html


Super inicjatywa... być może wreszcie my kulawi będziemy dostawać równorzędne propozycje, a nie pracę za najniższą możliwą płacę. Nie jesteśmy gorsi w pracy... często bardziej pilni w tym co robimy, bo mamy poza zarobieniem na życie jeszcze chęć udowodnienia swojej społecznej i pracowniczej przydatności. Bardzo chętnie poznam pracodawcę, który przestanie zauważać mój wózek pod d... a zacznie patrzeć na potencjał jaki posiadam.
Jest kilka rzeczy, które potrafię robić, ale marzy mi się szczególnie jedna praca... związana z... pisaniem... takie męskie wydanie Carrie Bradshaw z serialu "Seks w wielkim mieście" lub rola Owena Wilsona z filmu "Maley i ja". Wymieniony serial to jakiś "konik" mojej żony... katuje mnie nim niemal każdego dnia, ale opowiada o mieście, w którym mógłbym się zatopić i czerpać inspiracje z nieokiełznanego ludzkiego kolorytu jakiego tam pełno.
Pisanie felietonów, artykułów to coś co robiłbym z wielką przyjemnością :) Praca z tekstem jest moim numerem 1!! Nie jest to oczywiście jedyny kierunek w jakim potrafiłbym się znaleźć :) Gdyby jeszcze z tego można było wyżyć to byłaby pełnia szczęścia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz