piątek, 4 lutego 2011

Monia właśnie wraca z targów w Norymberdze. Od nas na miejsce dzieli odległość bliska 1000 kilometrów. Śmiesznym jest, iż na podróż w Polsce potrzeba było ponad osiem godzin natomiast tam podobny odcinek przejechali w mniej niż trzy. Kiedy w naszym kraju powstaną drogi z prawdziwego zdarzenia? Wiemy już, że nie na Euro 2012. Niestety pozostaje nam cieszyć się z tego, iż w ogóle coś budują i mieć nadzieje, że nim wybudują wszystkie drogi do końca te co powstały pierwsze nie będzie trzeba remontować gruntownie.
Dobrze teraz na inny temat ponarzekam :) Długo żyłem pojedynkę trudno było sobie wyobrazić życie w parze. Zasypiać i budzić się przy kimś, spędzać cały czas z jedną osobą cały czas. Teraz działa to w drugą stronę. Po prostu brakuje obecności kogoś kogo się kocha. Odrobina rozłąki nikomu nie zaszkodzi a nawet może działać zbawiennie by sobie to uświadomić. Cieszę się, że Monia wraca i za kilka godzin przytuli się do mnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz