środa, 22 lutego 2017

1%



Do napisania tego postu zabieram się już od kilku dni i przyznam się, że nie wiem, jak ująć temat, żeby nie zabrzmiał niewłaściwie. Mam jednak pewną maksymę, którą zawsze powtarzam sobie w takich chwilach „Nie wiesz, co powiedzieć… to powiedz prawdę”. Najlepiej zrobić to bez owijania w bawełnę i tak jak się czuje w danym momencie.
Wszyscy, którzy zaglądają czasem na mój blog pewnie zauważyli pojawiającą się cyklicznie na początku roku ulotkę z informacją o możliwości odpisania 1% z podatku. Zawsze piszę, że jest to niezwykle ważna i pomocna możliwość dla wszystkich doświadczonych zdrowotnie osób. Warto wiedzieć, że nawet jeśli nie przekazujemy konkretnej osobie czy instytucji swojego 1% to i tak zostanie on przekazany do Urzędu Skarbowego. Pisząc najprościej nie traci się nic dodatkowo, a zyskuje ktoś kto tego bardzo potrzebuje. Takich osób jest całe mnóstwo więc zawsze znajdzie się kogoś komu można tej pomocy udzielić… nie ważne komu, ale ważne by to zrobić!
Uzbierane w ten sposób środki można wydać tylko na leczenie, leki, rehabilitację, potrzebny sprzęt czy udogodnienia poprawiające jakość życia osoby niepełnosprawnej. Daje to pewność, że nikt nie wyda ich na błahe rzeczy. Koszty z tym związane zwykle są bardzo wysokie i niestety często ponoszone przez lata…
Ja w tym roku chciałbym dołożyć zgromadzony (jeśli zdołam uzbierać) 1% do zakupu wózka aktywnego i podnośnika. Jest to sprzęt absolutnie niezbędny w moim codziennym życiu. Wózek aktywny, który chcę kupić robiony jest indywidualnie względem możliwości i budowy ciała danej osoby. Dobrze „skrojony” pojazd jest jak wygodne buty. Sprawia, że siedzenie na nim czy jazda jest znacznie łatwiejsza i wygodniejsza. Taki wózek to zwykle wybór pomiędzy poruszaniem się o własnych siłach a byciem popychanym przez innych. Koszt takiego sprzętu w podstawowej wersji to wydatek grubo ponad 10-13 tysięcy złotych… dodatkowe wyposażenie to kolejne kwoty. Szukając porady u sprzedawców czy znajomych wózkowiczów dowiedziałem się o dostępnych i wartych uwagi modelach oraz wyposażeniu. Lekka rama, specjalne koła, tetra ciągi, rączki, podłokietniki, wąs antywywrotny, podnóżek tytanowy, centralny hamulec… kolega powiedział mi, że warto zainwestować w specjalne oparcie, czyli + około 4 tyś złotych… przecież to szaleństwo!! Dobrze trzyma, kręgosłup nie boli…, ale tyle pieniędzy?? Słyszałem kiedyś powiedzenie, że jeśli w zdaniu występuje słowo „ale” to treść przed nim przestaje się liczyć :(
Po złych doświadczeniach z obecnie użytkowanym wózkiem aktywnym wiem, że warto zainwestować więcej i nie cierpieć z powodu słabej konstrukcji i wykonania skutkującego ciągłym naprawianiem sprzętu, a przede wszystkim niewygodą i bólem kręgosłupa. To jest niestety reguła z przysłowia „Biedny traci dwa razy” … cena początkowa niska, a potem sukcesywne dokładanie do leczenia, serwisu itp.
Wierzę… a właściwie mam nadzieję, że tym razem będę miał możliwość zakupu lepszego wózka. Będzie to możliwe, jeśli uda mi się zgromadzić potrzebną kwotę poprzez zbiórkę 1% podatku. Jeśli czyta ten test Ktoś kto nie ma jeszcze komu odpisać swój 1% nieśmiało proszę o wsparcie. Rekomendacja od osób, które znają mnie osobiście sprawi, że będę wiarygodny, może pomóc dotrzeć do większej liczby osób…
Z góry dziękuję każdemu kto dołoży swoją cegiełkę do wsparcia i zakupu mojego nowego wózka i podnośnika. Pozdrawiam serdecznie i zamieszczam poniżej dane jakie trzeba wpisać w druk PIT, aby 1% trafił na moje subkonto.
Numer KRS-  0000037904
Cel szczegółowy 1%- 9808 Osóbka Tomasz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz