niedziela, 7 listopada 2010

Mija weekend. Nie był może wypełniony spektakularnymi wydarzeniami ale odwiedziny rodzinki całkiem miłe.Maleńka Patrycja sama słodycz :) Wreszcie usiadłem wygodniej i choć nadal jest to łóżko to trochę mnie uspokaja bo już nie czułem takich dolegliwości.Udało sie też poćwiczyć więc troszkę fizycznie lepiej.Postaram się robić to częściej. Pozdrowienia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz