W ostatnich dniach zupełnie przypadkiem poznaliśmy pewne
miłe osoby hmmm może za dużo powiedziane, że poznaliśmy biorąc pod uwagę
mail, telefon i Youtube, ale i to wystarczy by przesłać wyrazy podziwu dla całej rodziny.
W dobie internetu, komputerów, tabletów itd. zaszczepić w swojej latorośli
pasję do sportu wymagającego wielu poświęceń i uwagi nie jest rzeczą prostą. Temu
Państwu się udało i to z sukcesem nagrodzonym tytułem sportowym. Uważam, ze
każda forma aktywności ze strony młodych ludzi jest godna podziwu, podobnie jak
dla rodziców gotowych wspierać zaangażowanie dziecka. Tak naprawdę sukces
sportowy jest tą wisienką na torcie- liczy się rozwój fizyczny, artystyczny i
pasja!! Julia trzymamy kciuki za dalsze sukcesy i cierpliwości w ich osiąganiu.
Tak już od siebie… ćwiczenie czyni mistrza, ale niech to zdobywanie mistrzostwa
sprawia Ci wiele przyjemności i satysfakcji!! I jeszcze jedno… takiej prezentacji wrotek nie
spodziewaliśmy się nigdy!! Szacun Julka :)

Nieśmiało pozwolę sobie przesłać Wam Julię na zawodach zapisanych okiem kamery.
http://www.youtube.com/watch?v=Q1oZLdfK8Ro
http://www.youtube.com/watch?v=AwjjCqspi2Q
W dzisiejszych czasach znaleźć boisko nie jest trudno… nawet
zimą salę gimnastyczną, jeśli posiada się tylko chęci… gorzej z skrzyknięciem
grupy rówieśników, którym będzie się chciało regularnie pograć czy potrenować w
jakiejś dyscyplinie. Dawniej często musiała wystarczyć piłka do nogi, łąka z
bramkami wyznaczonymi dwoma głazami lub kreda by narysować na ulicy kwadraty…
na kosza trzeba było już często przeskoczyć górą przez ogrodzenie by skorzystać
z boiska do gry, czasem był też badminton z siatką rozwieszoną między drzewami…
niewielki nakład i mnóstwo frajdy!! Hektolitry potu i zaciekłe mecze często
kończone wieczornymi kąpielami w naszym stawie dla ochłody. Boże jak miło to
wspominać i jak bardzo się tęskni za tymi czasami, gdy obowiązkiem w wakacje
było... dobrze się bawić!! Kurcze jak ja żałuję, że dla mnie ten czas tak bardzo
się skrócił… Pewnie, dlatego w swoim czasie wolnym wolę to, co za oknem niż
rozległy świat w Tv. Jutro już wakacje, więc drodzy rodzice postarajcie się
może by poza meczem na ekranie czy innym rodzajem sportu kanapowego zarażać swy
latorośle bardziej aktywnymi alternatywami. Pozdrawiam Was serdecznie :)