Strasznie
nie lubię pisać o kłopotach, ale dziś postanowiłem zrobić wyjątek, bo
potrzebuję małej pomocy. Mam koło siebie kogoś bardzo wyjątkowego… człowieka z empatią
jak góra, zawsze chętną do pomocy, jeśli taka jest w zasięgu możliwości. Jest
rzutka, bardzo kreatywna, jeśli tylko wymaga tego sytuacja i zaangażowanie…
jest kochana i niestety wypalona w ostatnim czasie :( Mówię tu oczywiście o
mojej żonie, która poszukuje pracy. To „poszukuje” jest troszkę skomplikowane w
tej chwili, bo Monia nie może znaleźć motywacji i kierunku, który pozwoli jej
nabrać wiatru w żagle. Nie jest dobrze, dlatego proszę pomóżcie mi natchnąć Ją
choćby dobrym słowem!! Zależy mi, żeby znów odnalazła swoją siłę… zapomniała wreszcie
o złych chwilach jakich w osóbkowym czasie było zbyt dużo. Być może wspólnymi
siłami pomożemy odbudować morale Moni i odnajdzie wreszcie siebie. Staram się
złożyć Ją z tych drobnych kawałków na jakie się rozpadła, ale trochę mi nie
wychodzi :( Trudno być skutecznym motywatorem walcząc tyko słowem… morale i
motywacja Moniki znów wróci, kiedy zacznie spełniać się w pracy, ale żeby ją dobyć
trzeba znów poczuć się mocnym. Monika jest zodiakalnym lwem… trzeba pomóc jej odnaleźć
go w sobie!!! Pomożecie mi Ją jakoś podbudować?? Niech wreszcie wróci ta wesoła
i figlarna OSÓBKA ze zdjęcia, bo to był właśnie ostatni moment kiedy była taka!!
Witam. Dowiedziałem się o akcji zbierania na wózek 2 miesiące po. Tak trafiłem na Twojego bloga - chciałem zobaczyć czy jeszcze czegoś nie potrzebujesz. Widzę że Monika ma problem, mógłbym coś na poradzić jeśli się jej spodoba. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń