sobota, 12 sierpnia 2017

Melacholia

Dziś to najlepszy tytuł jaki odzwierciedla mój nastrój. Nie piszę, że mam zły humor czy coś… po prostu obudziłem się i włączyło mi się kilka przemyśleń. Sierpień to miesiąc kilku najważniejszych dat w moim życiu. Każda z nich zaczynała lub kończyła coś związanego z nim nierozerwalnie. 6 sierpień urodziny, 8 sierpień data ślubu i ostatnia przypadająca na dziś związana z utratą władzy nad swoim ciałem. Równo 24 lata temu los pokazał mi swoje gorsze oblicze… uraz kręgosłupa z jednej strony zakończył beztroski etap mojego życia, a z drugiej zaczął niekończącą się do dziś walkę o możliwie normalny byt. Nie narzekam!! Czasem tylko zastanawiam się jakie byłoby moje życie gdybym był pełnosprawny. Ile z tego co dziś jest w nim najważniejsze wydarzyłoby się, a co mnie ominęło? Kogo spotkałbym na swojej drodze, a kogo nie? Czy byłoby mi znacznie łatwiej…, a może wręcz przeciwnie? Czy byłbym z Moniką? Dziś pomimo braku pełnego zdrowia mam przynajmniej „zdrowy” związek małżeński- brzmi to jakoś tak bezuczuciowo hmmm… mam w domu prawdziwego przyjaciela, a przede wszystkim osobę, która niezmiennie kocha mnie takim jakim jestem. Udaje nam się wspólnym wysiłkiem utrzymać na fali życia. Czasem wydaje mi się, że jesteśmy parą „świrów”, która nigdy nie wywiesza białej flagi.
Trudno powiedzieć co by było, gdyby los potoczył się inaczej, więc chyba nawet nie warto rozmyślać o tym zbyt wiele. Dziś niestety nie ominęło mnie to i nawet przez chwilkę poniosła fantazja… gdyby tak można było wrócić się w przeszłość do feralnego dnia i skutecznie ostrzec przed złem kilku głupich chwil. Gdybym mógł żyć tym życiem jakie mam obecnie, ale na zdrowych nogach i o manualnie sprawnych dłoniach!!
Póki co trzeba żyć, jak się da… mam w zastępstwie świetne kółka i zawzięty charakter, więc zaczekam cierpliwie na jakiegoś majstra od neurologii, który naprawi co zepsute. Nim to się sanie będę nadal korzystał z tych możliwości które mam na chwilę obecną!! To tak jak w tej piosence z linku poniżej… tylko jak nie chcę poprzestać na tym co los sam przynosi, chcę starać się o więcej i będę to robił, póki siła i rozum dopisuje :) 12 sierpień niech zniknie z listy dni wartych zapamiętania!!
https://www.youtube.com/watch?v=sBWt26GD_SY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz