piątek, 28 lutego 2014

dowcip



Hej hej

Tomcio dziś biedny… kaszle, smarka i w ogóle czuje się do d… Weekend zapowiada się chorobowo słaby. Kto wymyślił te głupie wirusy, bakterie i złe samopoczucie?
Dla rozluźnienia opowiem Wam korporacyjny dowcip.
Korporacja, wyścig szczurów i praca do dwudziestej trzeciej- jednym słowem normalny tydzień pracy dużego przedsiębiorstwa.
Nikt oczywiście nie wyłamuje się przezornie z tego planu w obawie o stratę pracy.
Któregoś dnia jeden z pracowników, kiedy wybiła gadzina szesnasta spakował się i wyszedł z pracy.
Zdziwili się koledzy odprowadzając go niemym spojrzeniem do drzwi biura.
Sytuacja powtórzyła się kilka kolejnych dni, więc wreszcie któryś dał upust swojej ciekawości.
- Ty?? A co ty tak wcześnie wychodzisz do domu?
- Spokojnie koledzy… przecież mam urlop…

1 komentarz: