Nim napiszę o meritum tego postu dodam tylko, że naprawdę
lubię zwierzęta. Sam jestem właścicielem czworonoga i wiem jak wygląda opieka
nad tymi pupilami. Pielęgnacja, żywienie i czystość to podstawa trzymania
zwierzaka w domu. Najpopularniejszymi ulubieńcami trzymanymi w domu są psy i
koty, a tu wiadomo… pierwsze wyprowadzamy, drugim udostępniamy kuwetę. Wydaje
się, że to chyba oczywiste, iż zawsze należy sprzątnąć te niefajne „pozostałości”…
„wydaje się oczywiste”… a tymczasem…
Wyjechałem wieczorem w pilnej sprawie, więc troszkę się
spieszyłem. Zwykle jadąc wózkiem elektrycznym z przyzwyczajenia badam wzrokiem wszystko przed sobą,
teren bywa czasem bardzo złośliwy. Tym razem jednak zamyśliłem się trochę
nieopatrznie robiąc szybki skręt za murkiem i… i co??
GÓWNO!! Chyba psie, bo nawet nie wyobrażam sobie by człowiek
mógł w tak publicznym miejscu wypiąć tyłek. Próbowałem ominąć, ale zabrakło
miejsca na bezpieczny manewr. Jeszcze przez sekundę łudziłem się, że ominąłem o
włos to niefartowne zagrożenie… myliłem się!! Od tej chwili wiozłem już ze sobą
dodatkowy bagaż… klocek centralnie „upakowany” na bieżniku koła :( Z tym
obrzydlistwem musiałem wjechać do sklepu!! Ludzie!!!! GDZIE ODROBINA
WYOBRAŹNI?? Czy to naprawdę tak trudno pomyśleć i sprzątnąć?? Jak pomyślę sobie,
co by było gdybym był na zwykłym wózku i musiał popychać koła rękami to mnie
obrzydzenie bierze… Po zimie, kiedy śnieg topnieje jest jeszcze gorzej,
chodniki są tak zaminowane, że nie ma sposobu ominąć wszystkich!! To, że nasze
zwierzątka nie rozumieją tematu i nie przyswoiły zasad savoir vivre nie jest
dziwne, ale już samo określenie homo sapiens szczególnie w drugim członie coś
chyba powinno oznaczać! Foliowa torebka i schylenie się w celu sprzątnięcia sprawi,
że wszystkim będzie milej spacerować po osiedlu- proszę o to bardzo mocno
wszystkich „gównianych” recydywistów :) czy ktoś dołączy do mojego apelu????
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz