Najpierw nie mogłem się doczekać, a teraz cieszę się, że już
po :) Święta i sylwester są faje, ale sama trzydniowa biesiada plus szampańska
noc jest już chyba poza moim zasięgiem. Przyznam, że oszczędzaliśmy się z
jedzeniem w tym roku i slogan „…jedz, bo się zmarnuje…” padał u nas tylko
żartem. Mimo to i tak czułem się jak wypchany Winnie the Pooh.
Poza zamachem na
naszą dietę zyskaliśmy przy okazji jakieś coś… wzbogaciliśmy się o katar i
kaszel :) Z tegoż to powodu sylwester nie zapowiadał się zbyt emocjonująco, ale
nasze kochane „pyry” i PA pomogły mega miło spędzić ten czas. Pogoda pozwoliła
nawet na spacer przed oraz szybką fajerwerkową akcję o północy. Dyzia i tak nic
nie przebije… święta na Goa!! Słońce, piasek plaży oraz palmy, niewiele się to
kojarzy z naszą rodzimą świąteczną aurą, ale i u nas Last Christmas to raczej
coroczne marzenie o białej puchatej od śniegu gwiazdki... więc dlaczego nie :)
Jak zawsze o tej porze roku, kiedy zmieniamy kalendarz
zbiera nam się na retrospekcje roku minionego. W naszym 2014 było wręcz
skrajnie różne… od rzeczy miłych po głośny „upadek” . O tych drugich zawsze
staram się milczeć, ale tym, co wspomnieniowo leczy moje skołatane myśli jest
wyczekany od paru lat cudny urlop z żoną. Chciałbym móc częściej nagradzać
Jej trudy dnia powszedniego naszej rzeczywistości. Dzielna i kochana z niej dziewczyna :*
Bezwzględnie tym, co rozpala znów moje marzenia o zdrowiu
jest sukces wrocławskich lekarzy w leczeniu urazu kręgosłupa. Tego przełomu i nadziei
dla takich jak ja… nie schodzi mi to z myśli!! Świąteczny czas tonie w życzeniach
składanych na różny sposób. Trudno jest w tym zmasowanym smsowaniu, życzeniach
na żywo czy przez telefon zapaść na dłuższą chwilę w pamięci, na wszystkie odpowiedzieć
nie sposób. Nie jest zatem jeszcze zbyt późno powtórzyć jeszcze raz NIECH WAM
WSZYSTKIM W NOWYM 2015 WIEDZIE SIĘ TYLKO DOBRZE I TO WE WSZYSTKIM!! Dziękuję
Wam również za każdy uśmiech i życzliwość- bez wielu z Was wiele dobrych rzeczy
nie wydarzyłoby się nigdy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz