czwartek, 15 kwietnia 2021

Finisz rozliczeń PIT

 


Nie jestem sławny, nie jestem bogaty i spełnianie marzeń przychodzi mi z trudem nie tylko za względu na sposób poruszana. Choć zaliczam się do osób niepełnosprawnych jestem bardzo pracowity i tak aktywny jak to tylko możliwe.
 
Dlaczego o tym piszę? Pracowitość w wydaniu osoby niepełnosprawnej przynosi satysfakcję w sensie mentalnym, ale o satysfakcji finansowej można tylko fantazjować. 
 
W morzu potrzeb tacy jak ja poszukują sposobu na uzbieranie środków na jakiś zakup związany z potrzebami osoby niepełnosprawnej. Wszelkie zbiórki np. 1% z podatku mają swój wymarzony cel i wiem, że nie zawsze spotka się to z pełnym zrozumieniem. 
 
Zdrowie, dzień bez bólu, rehabilitacja, nowy lub lepszy sprzęt np. wózek, leczenie… osobie zdrowej wyda się marzeniem dziwnym w porównaniu do egzotycznych podróży, świetnego samochodu, ładnego mieszkania itd. Tak jest do czasu jak samemu stanie się przed takim dylematem.
 
Nie jesteśmy znani, więc dotarcie do większego grona jest bardzo trudne. Nawet gdyby ktoś z chęcią przekazał swój 1% lub jakąś kwotę konkretnej osobie mało kto wie o jej istnieniu. Zaistnienie za pomocą ulotki o zbiórce jest zazwyczaj krępujące, ale innego sposobu po prostu nie ma ☹.
 
Czy JUŻ wiecie, dlaczego warto pomóc w przekazaniu informacji o zbiórce??? Czy wiecie, dlaczego zawsze cieszę się z udostępnień?
 
Często czas jest najważniejszy, bo życie biegnie i doganiać ten maraton jest trudno. Czasem tylko zwracając się do WIELU jest to możliwe. Wsparcia tj. okazanie sympatii lub „Lubię to czy Udostępnij” pomaga choćby szansą.
 
Dziękuję Wam za sympatię, zrozumienie i wsparcie – RAZEM MAMY SIŁĘ!!
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz