sobota, 30 stycznia 2016

Nie jest źle...



Czasem zazdroszczę tym ludziom, dla których poczucie obowiązku to rzecz ostatnia i niepotrzebna. Nie umiem tak… i chyba stąd bierze się ten ciągły niedobór czasu. Latem, choć niezbyt często, ale są momenty, gdy zwykły spacer w południe czy w nocy jest ucieczką od ciągłej gonitwy. Piszę to i już mam między uszami kilka nieprzyjemnych dni, które czekają mnie w najbliższych dniach… spraw, od których uciec nie mogę.
Jednym z nich jest wizyta u lekarza i kolejna ingerencja igłą w kolano… i tak, co pół roku… pod warunkiem, że nic gorszego się nie dzieje. Odczucie bólu wpisało się tak w mój dzień powszedni, że nawet nie skarżę się już na to. Bardziej gnębi mnie ten „dół” w myślach i postrzegania wszystkiego, co dookoła. Chcę się znów cieszyć drobnostkami… poczuć jakiś spokój wewnętrzny i nie bać się przyszłości :(
 Pewnie, kiedy skończę to pisać uśmiechnę się sam do siebie i powiem sobie, że „… przestań narzekać… uśmiechnij się i rób, co masz robić… ciesz się, że możesz w ogóle coś robić… nie jest tak źle…”
Nie jest źle!! Mam doskonałe wsparcie przy sobie… nawet nie chcę myśleć jak wyglądałoby moje życie gdyby nie moja rezolutna żona. Często zastanawiam się skąd czerpie energię do działania… wiem, że ostatnio i Jej zaczyna brakować entuzjazmu… niestety. Człowiek potrzebuje sukcesów… choćby najdrobniejszych żeby nakarmić entuzjazm!! Tylko powodów ku temu trochę brakuje. Będzie lepiej... bo musi!! Pochmurny dzień też kiedyś mija i u nas też wyjdzie słońce... będzie tak, bo tak chce!!
Nie jest źle i przestań narzekać…… !!

piątek, 22 stycznia 2016

Byle do wiosny



Trochę już mnie męczy ta zima… zdecydowanie wolę cieplejszy klimat!! Mam już troszkę dość tej stagnacji, zimowego aresztu domowego. Tak mało się ostatnio dzieje… oczywiście nie piszę o nudzie, bo na nią w moim życiu nie ma miejsca. Brakuje mi drobnych wydarzeń, które dają trochę relaksu… odbicia od codziennej rutyny. Chcę już słońca i spacerów… wyjazdu w jakieś ciekawe miejsce.
Koniec roku 2015 przyniósł odrobinę wrażeń… sylwester i wypad na spektakl „Boeing, Boeing” z grupą przyjaciół. Fajnie było… uśmiałem się przednio!! Spektakl jest po prostu w dechę i warto go polecić wszystkim, którzy preferują komedie. „Boeing, Boeing” została wpisana do księgi Guinessa za rekordową ilość wystawień, a to chyba o czymś świadczy. Obsada… historyjka… to po prostu trzeba zobaczyć :)
Tak… o tej porze roku rozrywka pod dachem to jedyny sposób dla wózkowiczów. Dobrze, że mieszkam w dużym mieście i choćby weekendowy wypad do centrum handlowego pozwala wyrwać się z czterech ścian. Jeszcze kilka tygodni… do wiosny… zleci szybko… już się nie mogę doczekać!!
A tymczasem trzeba wracać do pracy, potem rehabilitacja i spać :) Miłego weekendu wszystkim!!  

poniedziałek, 18 stycznia 2016

ZŁODZIEJ!!



Nie wiem czy powinienem o tym pisać… mamy złodzieja w domu!! Wyspecjalizowany i zupełnie bezkarny skurczybyk. Kradnie na potęgę i robi to bardzo sprytnie… zawsze, gdy tylko jakiś adekwatny do jego menu kąsek do jedzenia pojawi się na kuchennym blacie. Wszystko robi z niebywałą premedytacją i potrafi zawsze wyczuć ten ułamek sekundy, gdy zostanie spuszczony z oka. Mistrz w swoim fachu wyposażony idealnie do tego co robi. Jego łupem padały już kawałki mięsa przygotowane na przyjęcie gości, potrafi łowić skrzydełka na zupę pływające w wodzie… pomimo, że wody nienawidzi najbardziej na świecie oraz wędlina prosto z kanapek. Niepozorny i wiecznie śpiący… nasz kot Garfield…
Poniżej przedstawiam tego krnąbrnego bandytę!!
 

czwartek, 14 stycznia 2016

Poranek



Bleee… zimowe poranki i wstawanie do pracy… aż mnie rzęsy bolą, w końcu to na nich spoczywa cały trud. Mam wrażenie, że położyłem się raptem godzinę temu… To, co bolało wczoraj jeszcze nie przestało… Odbicie w lustrze jakieś takie… nie napawa optymizmem… Kot miauczy, marudzi za żarciem, a przecież wiadomo, że każdy dźwięk o bladym świtem słychać poczwórnym echem. Cały dzionek pełen obowiązków przed nami… życie!!
Ochlapać twarz, bluza na plecy, kaptur na głowę… taka namiastka ciepłej pościeli… i zapinamy się w kierat codziennego rapu :) Nie narzekam, to tylko krótka analiza osóbkowego poranka :) Zaraz śniadanie, gorąca kawka, dzień noc już powoli wygania, rzęsy już nie potrzebują zapałek aby nie opadały bezwładnie- obudziłem się!! Skoro już tak się stało to z pełną świadomością ŻYCZYMY WAM MIŁEGO DNIA!! Monia i Tomi

piątek, 8 stycznia 2016

Byle do wiosny



Nie lubię zimy… ale taki już mamy klimat i śnieg o tej porze roku nie powinien być jakimś ewenementem. Trochę nam się już te pory roku zacierają. Dla wózkowiczów kilka trudnych tygodni :( Jazda po śniegu na tych naszych ruchomych fotelikach to jakaś klęska. Dlatego najczęściej pozostaje nam oglądać biały świat zza okien domu czy samochodu. Nie jest źle… można to przekuć na pewien pozytyw :) Łatwiej się zmotywować do pracy i rehabilitacji!! Więcej czasu i mniej żalu dla traconego na to czasu. Oby tylko zdrowie dopisywało i te wszystkie zarazy od kaszlu oraz kataru trzymały się z daleka. Zaszczepiłem się jesienią na wszystko, co było możliwe… póki co działa i to już drugi sezon… chyba warto to robić.
Za klika tygodni wiosna… z taką myślą łatwiej wytrzymać w domowej gawrze!! Zdrówka wszystkim i wesołego weekendu :)

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Rozliczenie PIT-2015-1%


Drodzy przyjaciele, znajomi i przygodni czytacze mojego bloga!!!!
To od Was zależy, do kogo trafi Wasz 1% podatku - będzie mi miło, jeśli swą pomoc przekażecie właśnie mnie. Wszystkich przyjaciół znajomych oraz osoby, które chciałyby mi pomóc bardzo proszę o rekomendację.
WZÓR
http://tomekosobka.pl/joomla/index.php/ppp
Rozliczanie PIT potrwa do trzydziestego kwietnia, dlatego też proszę o pamięć i wsparcie do ostatnich dni rozliczeń. Będę wdzięczny, jeśli polecicie mnie swoim znajomym, bo Wasza rekomendacja sprawia, że nie jestem osobą anonimową.  Z góry wszystkim bardzo dziękuję za pomoc i wsparcie.

Na stronie www.tomekosobka.pl w zakładce http://tomekosobka.pl/joomla/index.php/ppp wraz z potrzebnymi informacjami zamieszczony został darmowy program do rozliczeń PIT 2015 r
Oto bezpośredni link do programu:
Program w prosty sposób przeprowadzi nas przez coroczny obowiązek podatkowych rozliczeń.