środa, 23 grudnia 2020

Ubezpieczenie na życie!

 


Mała ciekawostka z wczorajszego dnia. Zadzwonił do mnie pewien pan z numeru 32 213 59 98. Przedstawił się grzecznie i zapewnił, że nie dzwoni w sprawie sprzedaży jakiegoś artykułu.

Agent ubezpieczeniowy Nationale Nederlander z ofertą ubezpieczenia. Właściwie nie miałem szans wtrącić się zdaniem, ale wysłuchałem do końca z zainteresowaniem. Warunki ubezpieczenia na wiele ewentualności, nawet jak zapewnił w razie drobnego złamania czy zwichnięcia wypłacają odszkodowanie.

- Czy byłby pan zainteresowany? – zapytał na zakończenie

Wysłuchałem z pewnym rozbawieniem, ale że jestem żywo zainteresowany z zmianą ubezpieczyciela doczekałem do końca monologu i powiedziałem…

- Dobrze się składa, że pan dzwoni, bo nawet byłbym zainteresowany. Dodam tylko, że jestem aktywną osobą, aktywną zawodowo, ale jestem niepełnosprawny i od lat poruszam się na wózku – powiedziałem kryjąc nutę rozbawienia

Zapadła na ułamek chwili cisza.
 
- Dobrze, że pan informuję, bo oferta wyklucza osoby niepełnosprawne, ale cieszę się, że jest pan aktywny – powiedział agent i dodał – życzę panu zdrowia i wesołych świąt.
Szybko zakończył rozmowę… jaki miły pan pomyślałem z ironią… hmm czy to nie trąci trochę dyskryminacją?

Cóż… był czas przywyknąć ☹

Taka rzeczywistość kulawego życia. Oczywiście spodziewałem się takiego finału rozmowy.

Nadal jestem szczerze zainteresowany ubezpieczeniem na życie, ale prędzej sam się ubezpieczę ha ha ha…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz