niedziela, 11 kwietnia 2010

Nie można przemilczeć tego co stało się w sobotę. Tragedia straszna a jeszcze potęguje to fakt iż dotyczyła tak ważnych osobistości. Można nie lubić polityki i osób które w różny sposób ją uprawiają ale w takiej chwili wszelka antypatia znika. Szkoda ludzi… szkoda narodu bo w naszej polskiej historii zbyt dużo złego się stało. Widzę przed oczami ludzi z telewizji ale na myśli już teraz mam ich rodziny. Stracić kogoś tak niespodziewanie… straszne. Dziś już mówi się o braku podziału na partie, przekonania że tragedia jednoczy… szkoda tylko że te słowa nie będą mieć znaczenia za parę tygodni…
Współczuję wszystkim których dotknęła ta tragedia i mówię to szczerze…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz