poniedziałek, 19 grudnia 2011

Przygotowania

Witam wszystkich świątecznie zapracowanych :) Sprzątanie, zakupy, gotowanie-trwają przygotowania do najbardziej rodzinnych świąt. Często przy tym wszystkim dopada nas zmęczenie... także nerwy. Pamiętajmy jednak w tych chwilach, że święta to nie tylko uginający się od pyszności stół oraz czysty dom. Przede wszystkim to atmosfera którą wcale nie jest łatwo nastroić tak wyjątkowo... świątecznie. Z własnego doświadczenia wiem, że nawet przygotowania mogą być wesołe jeśli się tylko chce. Osobiście najbardziej lubię "pomagać" Moni w kuchni :) Zwykle sporo sobie przy tym gadamy i żartujemy więc nie musimy silić się na luz gdy przychodzi wigilia.
Stoi u Was już choinka? U nas już prawie w całym domu widać świąteczne ozdoby. Monia bardzo to lubi więc mikołaje renifery itp. wyjechały już z pudeł na półki naszego mieszkania przypominać o świętach. Hmmm tylko gdzie biały puszek który powinien właśnie w tym czasie otulić świata za oknem?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz