poniedziałek, 26 maja 2014

Święt MAM



W dniu święta mam WSZYSTKIM wszystkiego najlepszego. Dałbym dużo aby móc życzenia złożyć podwójnie :(
Za nami kolejny majowy weekend… prawdziwie majowy. Sobota pod krawatem… trochę ten fakt psuł jego czar, ale jakoś poszło. Niemniej jednak pomijając ten jeden fakt było całkiem fajnie.  Komunia Dominiki… tak… dzieciaki jeszcze dorastają, my zaś starzejemy się stwierdzam patrząc na latorośle. Gdybym stosował jakąś szczególną dietę to powiedziałbym, że sromotnie poległa… ale skoro nie to powiem, że się najadłem okrutnie.
Niedziela trochę w rozjazdach i z teściową w gościnie tak, więc nie było wylegiwania się. Nieprędko spędzimy weekend w lenistwie.
Właśnie idzie burza :) Zrobi się nieco lżej na powietrzu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz